3 najważniejsze nowości oświetleniowe dla przemysłu

 

Ze względu na dużą powierzchnię i kubaturę, pracę w trybie trzyzmianowym i duży potencjał oszczędności energii elektrycznej, przemysł i magazynowanie są obszarami o najwyższym stopniu innowacyjności instalacji oświetleniowych. Po jakie technologie sięga się i będzie się sięgać w nich w 2019 roku?

Według najnowszego raportu LEDinside wartość światowego rynku oświetlenia LED w okresie 2018-2023 będzie rosła w tempie 9 proc. rocznie, by za pół dekady osiągnąć wartość 56,6 mld dolarów. Niemal drugie tyle ma być wart do 2025 rynek inteligentnych systemów zarządzania oświetleniem z czujnikami, automatycznym sterowaniem i optymalizacją pracy opraw. Jeszcze bardziej optymistyczne dane podaje Market Resarch Future, twierdząc, że w tempie 14 proc. rocznie globalny rynek oświetlenia LED osiągnie do 2023 r. poziom 105 mld USD.  Ze względu na proekologiczne, unijne ustawodawstwo Europa będzie liderem tych zmian. Jak podaje LEDinside, już dziś penetracja rynku oświetlenia przez technologię diodową przekracza na naszym kontynencie 50 proc. Udział europejskiej branży oświetleniowej w światowym rynku LED wynosił ok. 23 proc. już w 2017 roku. Zaplanowane na najbliższe lata dążenie do ograniczenia emisji CO2 i poprawy jakości energetycznej w przemyśle i mieszkalnictwie będzie najprawdopodobniej wpływać na zwiększanie tego odsetka. Silnym bodźcem zachęcającym przedsiębiorców do modernizacji oświetlenia i wdrażania inteligentnych systemów zarządzania pracą opraw są prognozy przewidujące 30-procentowe wzrosty cen za energię elektryczną. W tych warunkach wdrożenie innowacyjnych rozwiązań pozwala spodziewać się wyjątkowo krótkiego czasu zwrotu z inwestycji – szczególnie w przypadku wielkopowierzchniowych, działających na trzy zmiany hal magazynowych i przemysłowych. Jakie rozwiązania zyskują w związku z tym na popularności?

 

 

Oprawy o skuteczności świetlnej dobiegającej 2 setek

Choć jeszcze kilka lat temu oprawy wyładowcze ze skutecznością świetlną na poziomie 100 – 120 lm/W dorównywały dostępnym na rynku rozwiązaniom LED, postęp technologiczny, który dokonał się w ostatnich latach w obszarze diodowych źródeł światła, zostawił konwencjonalne lampy daleko w tyle. – Jesteśmy świeżo po premierze rozwiązania oświetleniowego o skuteczności świetlnej 190 lm/W – mówi Krzysztof Rajecki, projektant oświetlenia TRILUX Polska. – Efektywność energetyczna, dzięki której instalacja może zużywać niemal dwukrotnie mniej energii elektrycznej niż standardowe rozwiązania sprzed kilku lat, to dużej wagi argument podczas rozmów z klientami, łatwo przekładalny na skrócenie czasu zwrotu z inwestycji. Do jej zastosowania przekonuje także fakt, seria E-Line LED, do której należy rekordzistka, obejmuje modele z 15 układami optycznymi i 27 poziomami strumienia świetlnego od 2 do 20 tys. lm, trzema długościami modułów oraz w wariancie pozwalającym na zastosowanie czujników. W efekcie można wykorzystać jedno rozwiązanie w niezliczonych zastosowaniach, co ułatwia montaż, eksploatację i serwis – zachwala Rajecki.

 

Czujniki jeszcze zwiększające energooszczędność

Chcąc w jeszcze większym stopniu ograniczyć wydatki na energię elektryczną zużywaną przez instalację oświetleniową, przedsiębiorcy coraz częściej sięgają po inteligentne systemy zarządzania. Ich zadanie polega na dostosowaniu poziomu pracy opraw do warunków w pomieszczeniu, gdy wpadające do wnętrza hali światło naturalne zapewnia warunki do wykonywania przewidzianych w obiekcie zadań wzrokowych. Nowoczesne systemy wyposażone w czujniki obecności precyzyjnie rozpoznają przebywanie tam ludzi, w przypadku ich braku postępują według przewidzianego scenariusza oświetleniowego, np. przygaszając lub całkowicie wyłączając oprawy. Według szacunków ekspertów, zastosowanie systemów zarządzania oświetleniem z sensorami światła dziennego i obecności pozwala ograniczyć zużycie prądu nawet o kilkadziesiąt procent (w zależności od specyfiki i trybu pracy zakładu, pory roku i powierzchni, przez które wpada światło dzienne).

 

 

Systemy konserwacji predykcyjnej wydłużające czas eksploatacji

Ciekawą i zyskującą w szybkim tempie na popularności wśród przedsiębiorców nowością są systemy konserwacji predykcyjnej (ang. predictive maintenance, PdM). Służą one wyeliminowaniu zbędnych interwencji serwisowych oraz ograniczeniu częstotliwości występowania przestojów powodowanych nieplanowanymi naprawami instalacji oświetleniowej. Założenia te realizuje się dzięki systemowi automatycznie monitorującemu i ewidencjonującemu w czasie rzeczywistym parametry pracy instalacji. – Sytem Predictive Maintenance, oferowany przez TRILUX Polska, pozwala dokładnie określić, ile czasu działał sprzęt i ile pobrał mocy, oraz kiedy wymagane mogą być ewentualne prace konserwacyjne. Dzięki temu eliminuje się przypadki demontażu sprawnego urządzenia wskutek przeszacowania czasu jego pracy, a także sytuacje funkcjonowania w zakładzie lamp, których okres nominalnej żywotności już minął – mówi Krzysztof Rajecki. Dzięki oparciu odczytów o sygnały z będących już dziś standardem inteligentnych stateczników, nie są wymagane dodatkowe inwestycje w infrastrukturę. Jedyne wydatki, z którymi trzeba się liczyć, to opłata związana z koniecznością utrzymania serwerów obsługujących chmurę obliczeniową programu. W kontekście korzyści wynikających z wydłużenia czasu funkcjonowania opraw, nakłady na wdrożenie PdM są więc pomijalne.

 

Źródło: TRILUX

Authors

Related posts

Góra
English