Mimo doskonałych oznaczeń na parkingach w galeriach handlowych nierzadko mamy trudności ze znalezieniem swojego auta. Ma to miejsce zwłaszcza wtedy, gdy zapomnieliśmy sprawdzić, w jakim miejscu stoi samochód, zeszliśmy innym wejściem na parking i mimo oznaczeń mamy problem lub nie zapamiętaliśmy właściwego oznaczenia. Pół biedy, jeśli na parkingu są oznaczenia literowo-cyfrowe, które narzucają pewną sekwencyjność. Ale w przypadku różnych kolorowych parasolek, motylków czy rybek jesteśmy bezsilni.
Oczywiście z pomocą przychodzą nam wszelkiego rodzaju aplikacje bazujące na GPS. Problem w tym, że działają wyłącznie na otwartej przestrzeni, a nie radzą sobie na parkingach podziemnych lub wielopoziomowych.
Poradzić sobie z tym problemem pomoże nam Auto-Finder. Jest to urządzenie pracujące na ogólnodostępnych falach radiowych (zatem nie jest wymagane żadne pozwolenie). Nadajnik umieszcza się w samochodzie, a odbiornik w formie breloczka trzeba mieć przy sobie. Zasięg urządzenia to ok. 800 m. Możliwe jest sparowanie kilku takich urządzeń, aby kilka osób mogło trafić do jednego auta.
Koszt urządzenia – ok. 80 USD.