Obecny na uroczystości otwarcia Parku marszałek woj. opolskiego Andrzej Buła podkreślił w rozmowie z PAP, że budujące jest to, iż miesiąc temu obiekt ten – w marcu mający już pozwolenie na użytkowanie – był w 90 proc. wypełniony firmami. Zaznaczył, że to dobre miejsce dla twórczych, młodych ludzi z pomysłami, ale np. bez technicznego zaplecza. Dodał, że w jego przekonaniu PNT może też wpływać na rozwój edukacji w regionie.
Prezes Parku prof. Jarosław Mamala podał, że w zakresie podpisanych umów Park ma już 100-procentowe „obłożenie”. Fizycznie natomiast budynek inkubatora jest w pełni zajęty, a budynek laboratoryjno-doświadczalny – w 30 proc. Zaznaczył jednak, że w czerwcu, sierpniu i wrześniu pojawią się tam kolejne firmy. Dodał, że w inkubatorze działają głównie firmy z takich branż jak informatyka, mikroelektronika czy automatyka oraz start-upy związane z nowoczesnymi technologiami, a w budynku laboratoryjno-doświadczalnym – przedsiębiorstwa zajmujące się produkcją narzędzi, chemią – w tym kosmetyczną czy automatyką przemysłową.
Jedną z firm działających w PNT jest spółka Mouse-Box, której twórcy opracowali opisywany szeroko przez media komputer w myszce. Młodzi programiści właśnie w myszce zamknęli procesor, moduł umożliwiający bezprzewodowe łączenie z internetem i pamięć tworząc mały komputer osobisty. Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski wręczył im we wtorek czek na 15 tys. zł „za międzynarodowy sukces w promocji myśli technicznej Opolszczyzny”.
Przy okazji gali otwarcia PNT prezentowany był też m.in. SmogKiller – urządzenia, które gdy się je zamontuje przy silniku spalinowym, np. samochodu, zmniejsza emisję spalin i zużycie paliwa. Stworzyli je opolanie, których firma także korzysta z PNT. Wśród gadżetów promocyjnych rozdawanych gościom uroczystości były kartonowe gogle wirtualnej rzeczywistości, przy pomocy których można odbyć wirtualny spacer po Parku, nad gośćmi latały drony, a przecięcia wstęgi dokonał robot.
Obydwa budynki otwartego we wtorek parku mają po ok. 1,7 tys. m kw. powierzchni. Trzykondygnacyjny inkubator został przygotowany w dużej mierze pod potrzeby branży IT, branż usługowych związanych z informatyką, biur projektowych czy doradczych. Zainstalowano w nim np. szerokopasmowy internet czy serwerownie. Są też biura, salka konferencyjna, pomieszczenia socjalne.
Budynek laboratoryjno-doświadczalny ma dwie kondygnacje. Znalazły się w nim m.in. cztery hale technologiczne o wysokości 9 m wyposażone w suwnice, pomieszczenia laboratoryjne i biurowe. Przeznaczony jest głównie dla firm z branży biotechnologicznej, chemii organicznej, motoryzacji, budownictwa czy energetyki. W budynku zaaranżowano też laboratoria, na których wyposażeniu są np. woda zdemineralizowana czy gaz sprężony.
– Spełnia się sen o tym, że jesteśmy w stanie zająć się pomnażaniem wiedzy i robieniem pieniędzy na kompetencjach, pomysłowości, kreatywności i że jesteśmy w stanie być innowacyjni – powiedział w rozmowie z PAP były prezydent miasta Ryszard Zembaczyński, za którego czasów ruszyła budowa Parku. I dodał: – To gniazdo, z którego będą wylatywały orły.
Rektor Politechniki Opolskiej prof. Marek Tukiendorf podkreślał z kolei, że każda tego typu instytucja jest „bardzo pożądana w mieście i w regionie”. Jego zdaniem Park powstał „o wiele lat za późno, ale dobrze, że w końcu”. – Spodziewamy się współpracy i dajemy swój potencjał – zaznaczył prof. Tukiendorf informując jednocześnie, że park naukowo-technologiczny, który powstał kilka lat wcześniej przy uczelni, połączy się wkrótce z otwieraną we wtorek placówką.
PNT w Opolu jako instytucję powołano pod koniec 2012 roku. Celem jego działalności jest wsparcie biznesu i nauki. Budowa oddanych właśnie do użytku obiektów ruszyła w marcu ub. roku. Inwestycję dofinansowano z Regionalnego Programu Operacyjnego woj. opolskiego na lata 2007–2013 kwotą 6 mln zł. Park docelowo ma się składać z pięciu budynków. Budowa dwóch pierwszych to pierwszy etap inwestycji.
Źródło: PAP – Nauka w Polsce
