Andy Rudenko, architekt z Minnesoty, wydrukował w ciągu 4 miesięcy… zamek, używając do tego nieco większej drukarki 3D. Jako materiału użył półpłynnego betonu. Nie wiadomo, z jakiego urządzenia skorzystał.
Andy Rudenko chciał w ten sposób udowodnić światu, że nowoczesna budowa może wyjść poza tradycyjne układanie betonowych bloczków jeden na drugim, ale można do tego wykorzystać technologię druku 3D.
– Kiedy zaczynałem, ludzie nie wierzyli, że ten projekt ma przyszłość i że będzie rozwijany – wyjaśnił Rudenko. Zamek nie jest zbyt okazały w stosunku do otaczających go drzew, ale wystarczająco duży, aby wzbudził zainteresowanie.
Architektowi udało się dokończyć dzieła mimo problemów, z jakimi się borykał (np. zatykanie wytłaczarki), i w rezultacie zamek wygląda wspaniale. Jego następny ruch? Zamierza wydrukować cały dom o powierzchni ponad 200 m².
Jak więc widać – technologia druku 3D może służyć nie tylko do wykonywania niewielkich i precyzyjnych prototypów w przemyśle…
Więcej zdjęć w galerii
Więcej na ten temat: http://3dprint.com/12933/3d-printed-castle-complete